Skip to main content

Śniadanie MISO z selekcjonerką reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet Niną Patalon


15 marca 2022 roku w biurze Międzynarodowego Instytutu Społeczeństwa Obywatelskiego odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Śniadanie MISO”, którego gościem specjalnym była Pani Nina Patalon – selekcjonerka reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet. W spotkaniu uczestniczyli członkowie społeczności MISO.

Nina Patalon to pierwsza w historii kobieta sprawująca tę funkcję. Swoją karierę piłkarską rozpoczęła już w 2002 roku w Medyku Konin, natomiast po zakończeniu ścieżki zawodniczej skoncentrowała się na pracy szkoleniowej. Od 2010 roku prowadziła kobiece zespoły piłki nożnej, a w 2014 roku została mianowana selekcjonerem reprezentacji Polski do lat 17, z którą w 2018 roku awansowała do finałów mistrzostw kontynentu. W 2021 roku została selekcjonerką reprezentacji A. Nina Patalon sprawuje również funkcję koordynatorki szkoleniowej piłki nożnej kobiet w PZPN. Dzięki swojej odwadze i determinacji w dążeniu do celu jest obecnie jedyną w Polsce kobietą z licencją UEFA Pro. „Powiedziałam głośno, czego chcę. Nie boję się ryzyka i odrzucenia. Całe życie się z tym mierzę jako kobieta w piłce nożnej” – powiedziała trenerka.

Potencjał polskiej kobiecej drużyny piłki nożnej jest ogromny. Obecnie tworzy ją baza trzydziestu zawodniczek, a drużyna przechodzi wyraźną zmianę pokoleniową. „Potrzeba nam odważnego, defensywnego stylu. W ciągu trzech lat jestem w stanie doprowadzić dziewczyny, które są teraz w idealnym momencie rozwoju, do najlepszej intensywności gry” – podkreśliła Patalon. Celem polskiej reprezentacji piłki nożnej kobiet są obecnie mistrzostwa Euro 2025. Selekcjonerka chce zbudować silną drużynę, która będzie w stanie zawalczyć wspólnie o złoto.

Tworzenie dobrego zespołu to proces długi i złożony. Dla przykładu, zbudowanie drużyny Medyk Konin zajęło Patalon ok. 7 lat. „Tyle czasu było potrzebne, aby ukształtować zawodniczki, ułożyć grę i dobrą współpracę. Jeszcze rok temu ¾ tych zawodniczek grało amatorsko – teraz podpisały profesjonalne umowy. Ten cały proces to ogromna nauka pokory i poświęcenia” – zaznaczyła selekcjonerka.

„Dobrą zawodniczkę kształci się już od najmłodszych lat. Ważne jest pokazanie, szczególnie dzieciom z małych miejscowości, że mają szansę. Zwróćmy uwagę, że dziewczynki bardziej angażują się w różne akcje w szkole niż chłopcy – widać to już w klasach 1-3. Niestety dzisiaj szkoły są coraz mniej zaangażowane w sportowe wychowanie dzieci. Nadal jest także ogromny problem ze stereotypami i zrzucaniem dziewcząt na margines społeczny. Pomagają jednak zmieniające się uwarunkowania społeczno-kulturowe, a także akcje promocyjne dużych firm, jak np. kampania pt.: Tymbark – z podwórka na stadion. Za granicą dziewczynki nie są już ocenianie przez pryzmat wyglądu, tylko swoich umiejętności. Kobiety w sporcie muszą się nauczyć głośno mówić, czego chcą” – podkreślała Patalon.

Kobieca piłka nożna – zarówno w Polsce, jak i na świecie – boryka się z wieloma trudnościami. Począwszy od braku kobiet w strukturach zarządzających, aż po brak wiary w kobiecy potencjał tego sportu. „Trzeba budować silne lobby dla kobiecego sportu. Bez zmian strukturalnych jest nam bardzo ciężko wejść wyżej. Sponsorzy muszą być w tym przypadku wizjonerami i rozumieć, że warto inwestować w sekcję kobiecą, gdyż jest to obszar o niezwykle szybkim tempie rozwoju. Firmy powinny chcieć sponsorować drużyny kobiece, gdyż z biznesowego punktu widzenia, jest to łatwa droga otwarcia się na nowe rynki” – zaznaczyła Patalon. 

Pierwszą strategią rozwoju piłki nożnej kobiet jest dobra i zaangażowana współpraca z PZPN. Krokiem, który zdecydowanie przyspieszy ten rozwój będzie wejście klubu do ekstraklasy, na co w najbliższym czasie kobieca drużyna ma bardzo duże szanse. „Podjęliśmy wyzwanie, aby wejść na Mount Everest, a nie na Rysy – dlatego będzie trudniej” – podsumowała Nina Patalon.