Skip to main content

Jutro demokracji Speakers' Corner


22 czerwca 2021 roku w ramach cyklu rozmów i felietonów pt. Speakers’ Corner zorganizowanego przez Centrum Analiz MISO rozmawialiśmy o przyszłości demokracji.

W ramach obszaru „Jutro demokracji” odbyła się rozmowa Pawła Kowala i Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz pt. Między Wschodem i Zachodem. Następnie mogliśmy wysłuchać felietonu Sławomira Sowińskiego pt. Czy demokracja przetrwa?

Zdaniem Pawła Kowala wszystkie autorytarne systemy mówią o sobie, że są demokratyczne i prawie wszystkie szukają legitymizacji w wyborach, a czasem po prostu są wybrane w demokratycznych wyborach. Bardzo długo jest tak, że system faktycznie nie jest demokratyczny, władza jest nie do zmiany w normalnych warunkach, a ponieważ są wybory, to ludzie wciąż wierzą, że jest demokracja. Ten moment przejścia z demokracji do autorytaryzmu polega na takiej chwili w historii, kiedy jest jeszcze głosowanie, ale wyborów już nie ma. Nie ma możliwości konkurencji, opozycjoniści są podani atakowi propagandy.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zauważyła, że wówczas jest zamknięta przestrzeń informacyjna, gdzie już właściwie jedna strona ma ogromną przewagę w mediach, a druga strona chce dotrzeć do ludzi, ale ma już bardzo ograniczone możliwości. Co więcej, mamy do czynienia z mitem pluralizmu informacyjnego z uwagi na obecność mediów społecznościowych. Pozornie nie ma monopolu, ale z drugiej strony władza może pozyskać dane praktycznie o każdym i trafiać do niego spersonalizowanym przekazem. Żeby to efektywnie zbudować, to trzeba mieć pieniądze i dostęp do danych. To jest to, co mają Chińczycy. Pracują nad tym także Rosjanie, zresztą zaimportowali tę technologię z Chin.

- W USA wyszło, że problem jest w ogromnym zróżnicowaniu społecznym i nierównościach, które były tak duże, że spójność społeczna została wysadzona w powietrze. To spowodowało radykalizm społeczny - a to w efekcie wybór Trumpa. Myślę, że u nas - nie w takiej skali jak w USA, ale jest ta sama historia - o podziałach, o wykluczeniach, o frustracjach i ludziach, którzy czuli, że ta demokracja nie jest dla nich - mówiła Pełczyńska-Nałęcz.

Eksperci zgodzili się, że czeka nas głęboka naprawy instytucji. Nie ma powrotu do stanu sprzed. To jest zbudowanie demokracji w taki sposób, aby silne elementy sprzed zostały, a te słabe, które spowodowały, że ta populistyczna zwrotka była możliwa, należy naprawić.

Zapraszamy do obejrzenia rozmowy Pawła Kowala i Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz pt. Między Wschodem a Zachodem.

_ _ _ _ _

Czy demokracja, jaką znamy, ma jeszcze przyszłość? Czy w wieku internetu i sztucznej inteligencji, polityczny projekt sprawdzony i upowszechniony w wieku pary, kolei żelaznej i rewolucji przemysłowej jest jeszcze funkcjonalny?

Warto na początek powiedzieć o XIX-wiecznych parametrach, które zostały wpisane w model parlamentarnej demokracji i zastanowić się na ile są dzisiaj silne. Dopiero wtedy można odpowiedzieć na powyższe pytanie.

Prof. Sławomir Sowiński zaczął od stwierdzenia, że współczesna demokracja nie byłaby możliwa bez klasy średniej, która rodzi się i rozwija dopiero w XIX wieku. Pojawiły się wtedy wielkie ideologie, polityczne opowieści, jak budować nowoczesność, sposoby mobilizowania masowych wyborców i wyrażania ich potrzeb. Uruchomiła się tożsamość narodowa, a za tym narody, które stały się suwerenem politycznym.

Jeśli w XIX w. demokracja rodziła się w oparciu o rosnącą klasę średnią, to dzisiaj klasa średnia, która traci na znaczeniu, przestaje być fundamentem życia społecznego. Wynika to głównie z rewolucji technologiczno-społeczno-gospodarczej, która dokonała się w latach 90.

Najpierw w USA, później w Europie, pojawiło się coś, co nazywamy „buntem bogatych” - to proces zamykania się najbogatszej części społeczeństwa, wychodzenia jej z życia publicznego i chowania się w prywatnej sferze ochrony zdrowia, edukacji, bezpieczeństwa itd. Z drugiej strony tempo rozwoju technologicznego sprawiło, że duża część tzw. niższej klasy średniej wypadała z sektora usług publicznych, sektora rynkowego. W ten sposób klasa średnia kurczyła się z dwóch stron. 

Wielu naukowców mówi, że wielkie ideologie przeżywają kryzys. Ten sposób opisywania świata politycznego XIX wieku, który rodził się jako komentarz do ówczesnej rewolucji politycznej i gospodarczej jest dziś nieadekwatny.

- Chociaż wydaje się, że te XIX-wieczne fundamenty demokracji parlamentarnej w wielu miejscach przeżywają głęboki kryzys, to nie widzimy żadnej alternatywy dla tego projektu politycznego. Przy pewnych korektach, ma on jeszcze przyszłość - mówił prof. Sowiński.

Współczesna demokracja pełni cały szereg istotnych pozapolitycznych ról społecznych i póki co nie widzimy żadnego innego sposobu, aby te społeczne potrzeby mogłyby być zaspakajane inaczej. Demokracja rozwinęła też pewną filozofię polityczną, w którą wpisane są wolność i równość ludzi, a przede wszystkim godność człowieka. Demokracja tworzy też przestrzeń dla solidarności społecznej.

Demokracja przetrwa, o ile znajdzie na nową drogę do tradycyjnych sojuszników, jakimi dla rodzącej się demokracji w XIX w. była tożsamość narodowa, rodzina ucząca odpowiedzialności za racje społeczne, a także religia, która u narodzin demokracji była jej sojusznikiem.

Zapraszamy do obejrzenia felietonu Sławomira Sowińskiego pt. Czy demokracja przetrwa?

_ _ _ _ _

Paweł Kowal - Poseł na Sejm RP, doktor habilitowany nauk społecznych, profesor Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, historyk, muzealnik, politolog, redaktor Spraw Międzynarodowych. Zastępca redaktora naczelnego Warsaw East European Review. Prowadzi badania i publikuje na tematy transformacji w Europie środkowej i ZSRS oraz polityki wschodniej. Były wiceminister spraw zagranicznych.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz - socjolog i politolog. Prowadzi instytut Strategie 2050 współpracujący z ruchem Polska 2050. Pełniła funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz ambasadora RP w Federacji Rosyjskiej. Po zakończeniu służby dyplomatycznej kierowała programem Otwarta Europa Fundacji im. Stefana Batorego, a następnie think tankiem Fundacji - forumIdei.

Sławomir Sowiński - politolog, doktor habilitowany nauk społecznych w zakresie nauk o polityce i nauczyciel akademicki, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Specjalizuje się w badaniach nad religią i polityką, etyką polityczną, myślą polityczną i współczesnymi procesami politycznymi. Jest członkiem Zespołu Laboratorium WIĘZI i stałym współpracownikiem kwartalnika "WIĘŹ". Jest autorem i redaktorem licznych książek, a jego teksty ukazywały się m.in w "Rzeczpospolitej", „Tygodniku Powszechnym” czy „Gościu Niedzielnym”.

 

W ramach pięciodniowego cyklu Speakers’ Corner zaprezentowano każdorazowo rozmowę i felieton w tematyce danego obszaru: Dobry klimat (18.06), Nowe umowy społeczne (19.06), Szkoła jutra (20.06), Powrót do zdrowia (21.06), Jutro demokracji (22.06).